25 maja 2013

Dzień 8 - Zagraj w lotto!

Nigdy nie grałam w lotto! Dziś wizja wielkich pieniędzy mnie skusiła. Patrząc na ludzi zgarniających wygrane pomyślałam: oni też na pewno nie sądzili, że im się uda. To zupełnie jak ja. Musze przyznać, że to całkiem przyjemne doświadczenie. W oczekiwaniu na losowanie przez głowę przetacza się wizja pięknego życia po szczęśliwie trafionych 6 liczbach. Ogrom planów i marzeń, nowe buty w szafie i podróże dookoła świata. A potem następuje zderzenie z rzeczywistością, bardzo zresztą bolesne. Stwierdzasz, że ilość butów w twojej szafie jest wystarczająca, a jeśli chodzi o podróże to wystarczy ci weekendowy wypad za miasto. Precyzując- nie trafiłam ANI JEDNEJ liczby. Chyba moja data urodzenia wcale nie jest szczęśliwa. Ale co tam, kto by się przejmował? Trzeba przecież w dalszym ciągu próbować szczęścia! Postanowiłam zrujnować się finansowo kupując zdrapki! Ale tu sprawa ma się bardziej optymistycznie, wygrałam 3 zł! Nie powiem wam ile uprzednio "zainwestowałam", bowiem nie jest to warte uwagi. Żeby tego było mało postanowiłam przez pewien czas kupować jedną zdrapkę dziennie. Jak wygram to Wam powiem. Jeśli kiedyś zdam sobie sprawę z własnej naiwności również się pochwalę.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz